Na początku lipca 2023 r., podczas II etapu prac, na dnie studni ujawniły się spore wnęki. W trakcie dalszych eksploracji okazało się, że w obiekcie na zamkowym dziedzińcu kryją się niezbadane przestrzenie, a studnia wygląda oryginalnie.
„Badania prowadzone w studni zlokalizowanej na dziedzińcu Zamku Grodziec przynoszą bardzo ciekawe efekty. Mogę śmiało powiedzieć, że jestem dumny i szczęśliwy, że do tych badań doszło. Już teraz dowiedzieliśmy się znacznie więcej, jak była skonstruowana studnia, jak dokładnie wyglądało wykonanie studni z projektu Bodo Ebhardta”
– mówi Prezes Zamku Grodziec Mariusz Garbera.
Dziś badanie studni jest już na zupełnie innym etapie i dostarcza odpowiedzi na kolejne pytania, a znaleziska są imponujące. Na powierzchnię wydobyto m.in. kolumny autorstwa Bodo Ebhardta. Ale to nie wszystko.
„Udało nam się przejść przez kolejne metry zasypu. To jest nadal zasyp współczesny, w którym odnalezione rzeczy – w przeważającej części – pochodzą z przedwojennej infrastruktury zamku. Część jest związana ze studnią, tak jak słynne kolumny Ebhardta. Są to piękne elementy, przykład roboty kamieniarskiej, które być może pozwolą zrekonstruować tę studnię w całości. To jest jedna z najcenniejszych rzeczy, pod kątem architektonicznym, którą udało się odnaleźć w studni”
– mówi Łukasz Orlicki, szef działu badań Miesięcznika Odkrywca, kierownik projektu historyczno-archeologicznego „Studnia – Zamek Grodziec”.
Tajemnice odkrywane po latach
Od czasów II wojny światowej studnia nie była profesjonalnie badana i eksplorowana, dlatego każdy etap prac może przynieść zaskakujące rezultaty.
„Kolejne kroki milowe w kontekście badania studni Zamku Grodziec za nami. Prace przynoszą efekty przekraczające nasze oczekiwania. Z zasypu wyciągane są nieustannie nowe elementy związane z przeszłością zamku. Grupa Eksploracyjna Miesięcznika Odkrywca wykonuje wspaniałą pracę. To profesjonaliści, którym warto było powierzyć zadanie zbadania zamkowego obiektu. Przed nami eksploracja kolejnych metrów studni, które pozwolą odkryć kolejne tajemnice Zamku. Jestem ciekawa, co w niej znajdziemy”
– Wójt Gminy Zagrodno Karolina Bardowska.
Dotychczas ze studni udało się wydobyć na powierzchnię wspomniane niemal kompletne kolumny projektu Bodo Ebhardta, kołowrót z korbą – nieznanego przeznaczenia, rzeźbę kamienną, ozdoby z różnego rodzaju materiałów tj. fragmenty rusztowań do kominka, kamienną figurkę, metalowe elementy z aranżacji wnętrza palatium czy monety (angielska moneta z 44. roku, niemieckie monety z 40. roku) i wiele innych elementów związanych z przeszłością Zamku Grodziec, które również wymagają dokładnej analizy źródłowej i identyfikacji.
„Wiemy, że nierzadko Ebhardt zmieniał swoje projekty już „na żywym organizmie”, przy ich wykonaniu. Zauważyliśmy, że wszystkie cztery kolumny są w zupełnie innym stylu, zupełnie innym wykonaniu, z zupełnie inną ornamentyką. Mamy wszystkie niezbędne elementy do tego, żeby przeprowadzić w przyszłości rekonstrukcję, o ile będzie to możliwe”
– Mariusz Garbera.
Czy będą tunele i złoto?
Choć prawdziwe skarby zazwyczaj nie mają nic wspólnego ze złotem, to jednak ono, tuż obok tajemniczych przejść i tuneli, najbardziej rozbudza wyobraźnię turystów.
„Często padają pytania, czy odnajdziemy tajemne tunele, czy odnajdziemy tajemne przejścia, czy poszukujemy złota. Odpowiadam wprost – poszukujemy i odnaleźliśmy wielki skarb. Tym wielkim skarbem są właśnie m.in. te kolumny, tym wielkim skarbem są te wszystkie elementy, części wyposażenia Zamku Grodziec, zarówno jeśli chodzi o kamieniarkę, ale też jeśli chodzi o te elementy czy wyposażenie, które znajdowało się w obrębie ekspozycji zamkowej”
– dodaje Mariusz Garbera.
Prowadzone badania są wartością samą w sobie i już teraz przyciągają kolejnych turystów. Miniony weekend był „Weekendem z Odkrywcą”. Prognozy na przyszłość są optymistyczne – studnia jest dużo głębsza i prace na pewno będą kontynuowane.
