Tegoroczna edycja kultowego wydarzenia w Zamku Grodziec miała wyjątkowy charakter, ponieważ była częścią Święta Województwa Dolnośląskiego, które 16 października będzie obchodzić 25-lecie. Na wygasłym wulkanie pojawiły się tłumy turystów, pogoda sprzyjała biesiadzie, nie zabrakło gości spoza naszego kraju.
Koncert zespołu Manchester, pokazy Kompanii Pikinierskiej Regimentu Gallas, pokazy grupy Taurus z Moraw – ta dodała międzynarodowego charakteru uroczystości, do tego warsztaty, kramy rzemiosł dawnych, pyszna zamkowa kuchnia oraz wystawcy obłędnych regionalnych miodów pitnych i wielu wielu innych rzemieślniczych produktów.
Tak minął pierwszy dzień święta w twierdzy na wygasłym wulkanie, którego zwieńczeniem był fantastyczny spektakl „Artyści na szlaku” Teatru Komedia z Krakowa. Teatr już drugi raz gościł na „zamkowych deskach”. Każdy, kto chciał uczestniczyć w tym kulturalnym wydarzeniu, mógł wziąć udział za darmo, dzięki współfinansowaniu spektaklu ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Miejsca szybko zostały zarezerwowane, a sala tego wieczoru zapełniła się obserwatorami, którzy śledzili losy artystów towarzyszących armii Andersa.
Były pokazy historyczne. Rekonstruktorzy w doskonałych historycznych strojach, uzbrojeni we wspaniałe repliki broni białej, w repliki muszkietów robili pokazy musztry. Byli też rekonstruktorzy, którzy przedstawiają czasy średniowieczne. Nie zabrakło wspaniałych wystawców różnego rodzaju rzemiosł, produktów naturalnych – były wina, miody, pyszne jedzenie, doskonała rozrywka i zabawa, do której, myślę, już przyzwyczailiśmy naszych odbiorców
– mówił Mariusz Garbera, Prezes Zarządu Spółki Zamek Grodziec.
Drugi dzień przechylił szalę na stronę… koncertową! Na scenie pojawił się wyczekiwany Roderyk, który zdobywa coraz większą popularność. Dwukrotnie wystąpił również zespół Bergamasca.
Zamek Grodziec poszerza swoją ofertę i tych imprez jest z roku na rok coraz więcej, co daje się zauważyć, natomiast jest kilka takich sztandarowych wydarzeń, które nie znikają z kalendarza i jednym z nich jest właśnie Święto Wina i Miodu Pitnego. Bardzo się cieszę, że te święta są kultywowane i mam nadzieję, że za rok, za dwa, za trzy spotkamy się tutaj i będzie równie wspaniale, równie pysznie, równie wesoło
– mówiła Wójt Gminy Zagrodno Karolina Bardowska.
Z roku na rok na wygasły wulkan przybywa coraz więcej turystów, których intryguje i inspiruje historia Zamku Grodziec.
W zamku działo się wiele dobrego. Była radość, był uśmiech, była pozytywna energia turystów i gości, zebraliśmy bardzo dużo pozytywnych komentarzy, a nawet podziękowań. Cieszę się, że byliśmy odwiedzani przez tak liczne grono turystów. Zyskujemy na popularności. To efekt ciężkiej pracy całego zespołu Zamku Grodziec, któremu naprawdę dziękuję, bo angażują się z ogromną pasją, żeby tworzyć coraz to lepsze, coraz to ciekawsze wydarzenia. Zapraszam wszystkich turystów do Zamku Grodziec… do twierdzy na wygasłym wulkanie
– podsumowuje Mariusz Garbera, Prezes Zarządu Spółki Zamek Grodziec.